Otwarci na Gdańsk: Ira – część 7

Raz na tydzień publikujemy historie wolontariuszy – z Włoch i z Ukrainy – którzy spędząją cały rok w Gdańsku, w Centrum Wolontariatu, w ramach wolontariatu europejskiego.

To lato w Gdańsku jest najlepsze w moim życiu! Miasto żyje swoim spokojnym rytmem i  ja lapie tą falę. Ludzie cieszą się z wakacji i ja jestem zadowolona z mojego czasu tutaj! Fotografowałam tyle wydarzeń! Tak wiele rzeczy wydarzyło się w moim życiu w tym krótkim czasie (sierpień zaczyna się dopiero dziś!). Uwielbiam to, co robię, uwielbiam miasto!

W lipcu byłam wolontariuszką na festiwalu FETA, festiwalu Okno na Świat i Szekspirowskim festiwalu. To było niesamowite! A także chodziłam na koncerty jazzowe, Chopin nad wodami Motławy i koncert The Tiger Lillies! Mam doświadczenie – im więcej odwiedzasz, tym bardziej pewny czujesz się w swojej pracy, w języku (nawet teraz myślę po polsku) i otoczeniu!

Moi rodzice odwiedzili Gdańsk na tydzień! Byli też zdumieni miastem. Prawie codziennie jechali nad morze, aby po prostu być z morzem! Mój ojciec wyjechał poza Ukrainę po raz pierwszy od 30 lat! I oboje moi rodzice nie widzieli morza od 9 lat!

Na Szekspirowskim festiwalu koordynowałam grupę teatralną z Rumunii / Węgier. Spędziłam z nimi niezapomniane dni, nabrałam doświadczenia w szybkim rozwiązywaniu problemów i po prostu lubiłam oglądać próbę. Aby zobaczyć za kulisami Szekspirowskiego teatru i zobaczyć otwieranie dachu teatru – nawet dlatego warto było zostać wolontariuszką na festiwalu. Bardzo doceniam moją pracę nad tym wydarzeniem, spotykanie tylu fajnych ludzi i możliwość oglądania występów z zagranicznych teatrów! Jestem wdzięczna za to lato!

_________________

This summer in Gdansk is the best in my life! City is living in his slow touristic mood and I catch that wave. People are enjoying vacations and I’m satisfied with my time here! I’ve been photographing so many events! So many things happened in my life during that short period of time (August is starting only today!). I love what I’m doing, I love the city!

During July I was volunteering on FETA festival, Okno na Swiat festival and Shakespeare festival. It was amazing! And also I went on some jazz concerts,  Chopin nad wodami Motławy and The Tiger Lillies concert! My experience is- the more you visit the more confident you become in your work, in language (I even think now in Polish) and surroundings!

My parents visited Gdansk for one week! They were also amazed by the city. Almost every day they were going to the seaside just to be with the sea! My father went outside Ukraine for the first time in 30 years! And both of my parents haven’t seen sea for 9 years!

On Shakespeare festival I was coordinating theatrical group from Romania/Hungary. I spent unforgettable days with them, become more experienced in fast problem solving and simply enjoyed watching rehearsal. To  see the backstage of Shakespeare theatre and to see the roof of the theatre opening –  even for that  it was worth becoming a volunteer on the festival. And I appreciate a lot my work on this event, meeting so many cool people and possibility to see performances from foreign theatres! I’m grateful for this summer!

___________________

Це літо в Гданську – найкраще у моєму житті! Туристи насолоджуються своїми відпустками, місто живе повільним ритмом. Та я якось зловлюю цю хвилю і задоволена цим часом. Я фотографувала багато подій, чимало сталося за цей короткий час (серпень починається лише сьогодні!). Люблю те, що роблю і люблю місто!

Впродовж липня волонтерила на фестивалях ФЕТА, Вікно у світ і Шекспірівському. Це було чудесно! Вдалося ще й сходити на декілька джазових концертів, послухати прекрасне фортепіано в філармонії під час фестивалю Шопен над водами Мотлави, а ще потрапити на концерт дарк кабаре з Лондона The Tiger Lillies. Розумію, що чим більше відвідуєш подій, тим більше з’являється розуміння свої роботи (більш якісне), мови (вже думаю польською) і орієнтування в місті загалом.

Мої батьки приїхали до Гданська на тиждень. Вони були захоплені містом. Майже кожного дня їздили до моря, просто, щоб бути там, дихати повітрям і тішитися. Батько поїхав за кордон вперше за 30 років. А батьки не бачили моря вже 9 років!

На Шекспірівському фестивалі координувала театральну групу з Румунії і Угорщини. Провела незабутні дні з ними, тепер більш досвідчена у швидкому вирішення проблем. Спостерігала за їхніми репетиціями, побачила закулісся театру і відкривання стелі (вона повністю рухома). Хоча б за ці речі варто було стати волонтеркою на фестивалі. Але ще й тому, що побачила вистави закордонних театрів, провела чудовий час з величезною кількістю людей. Я вдячна за це літо!

 

 

 

 

Projekt i wykonanie: Mehowmy