Kiedy jesienna aura daje się we znaki…

… warto skorzystać z pomysłów Kiwi i zaczerpnąć kilku niezbędnych rad, jak nie poddać się zmęczeniu i stresowi!

 

Każdy z nas inaczej reaguje na zmiany pogodowej aury. Część żyje jeszcze wspomnieniami wakacji i błogiego leniuchowania – my mamy nadzieję, że było to aktywne leniuchowanie! Jednak nie można się łudzić – wakacje już się skończyły, czas wrócić do pracy, na uczelnię i do codziennych obowiązków. Na szczęście jesień rozpoczęła się bajecznie!

 

Precz z apatią!

Po przeprowadzeniu  „badań w terenie” poniżej podajemy kilka rad, jak poradzić sobie z jesienną chandrą.


Poczytaj dobrą książkę – radzi Paweł, student filologii. Wybór odpowiedniej tematyki to podstawa. Nie kieruj się grafiką na okładce, czy chwytliwym tytułem, bo możesz poczuć się zawiedziony treścią. Osobiście polecam mistrza Marcela Prousta. Zapewniam, że nie skończycie na jednym tytule. Jeżeli czytasz wieczorem, zadbaj o odpowiednie oświetlenie. Światło powinno być jasne, ale ciepłe – nie rażące wzroku.

 

Nie zamykaj się w domu. Polecam wyjście do kina ze znajomymi, spotkanie z przyjaciółką w klimatycznej kawiarni, czy spacer w parku. Ostatnio widziałem O Północy w Paryżu Woody’ego Allena . Poczułem atmosferę jesiennego, deszczowego Paryża. Może i brzmi banalnie, ale myślę, że zaniedbanie sfery towarzyskiej może odbić się negatywnie na naszym samopoczuciu – mówi Paweł.

 

Znajdź nowe hobby – odpowiada Milena. Zainspirowana jesienną słotą i po przeglądzie nadchodzących trendów, postanowiłam zapisać się na warsztaty z filcowania. Zamiast wydawać pieniądze na gotową biżuterię, nauczę się sama robić oryginalne kolczyki i wisiorki. Myślę również, że obdarowanie kogoś bliskiego czymś, co się zrobiło samodzielnie, może przełożyć się na nasz dobry humor.

 

Zaparz korzenną herbatę. Taki napój rozgrzewa nawet wtedy kiedy za oknem panuje straszny ziąb. Do dzbanka nasyp czarną herbatę i parz przez 10 minut. Następnie dodaj goździki, szczypty kardamonu i cynamonu, miód i starty imbir. Na koniec wrzuć plasterki pomarańczy i cytryny  – skorzystajmy z przepisu Mileny.


Nie zapominaj o prawidłowej diecie, śnie i ćwiczeniach – mówi Edyta, aktywna biegaczka. Nieprawidłowe odżywianie i brak ruchu prowadzą nie tylko do złego funkcjonowania organizmu, ale i do złego samopoczucia. Staram się wysypiać, przynajmniej siedem godzin snu to dla mnie obowiązek – nie dość że konieczny, to jeszcze jaki przyjemny. Przed pracą biegam trzy razy w tygodniu, a wieczorami ćwiczę pilates. Ćwiczę sama oglądając filmiki instruktażowe w Internecie. Weekend to dla mnie wypad rowerowy – w zeszły na przykład wzięłam udział w rajdzie rowerowym po Żuławac  – 90 km jazdy po pięknych terenach to niesamowity relaks.

 

Kabarety! Nic tak nie powoduje wybuchów śmiechu, jak najnowsze skecze ulubionych kabareciarzy – zapewnia Aneta. Nie ominęłam żadnego trójmiejskiego występu kabaretów.

 

Jest to nasz subiektywny wybór sposobów na chandrę i zastrzegamy, że macie przede wszystkim obowiązek czuć się dobrze bez względu na to czy pójdziecie do kina z grupką przyjaciół, czy spędzicie samotny wieczór z książką. Sposobów jest mnóstwo i moglibyśmy wymieniać je w nieskończoność. Jednakże wierzymy, że znajdziecie jeszcze lepsze metody i nas nimi zarazicie!

 

Aleksandra Kowalewska

Projekt i wykonanie: Mehowmy