Jak to jest być jurorem

W niedzielne popołudnie każdy mógł stać się członkiem jury i ocenić krótkometrażowe opowieści o pasji życia w ruchu. Na ekranie zobaczyć można było dziesięć filmów. Żaden nie przekraczał dziesięciu minut. Widownia otrzymała karty do głosowania i oceniała każdą produkcję pod względem jakości wykonania oraz opowiadanej fabuły.


Nagrodę za najlepszą formę otrzymał Konrad Szymczak za film pt. „Grandpa”. Przedstawiona przez niego historia mogłaby z powodzeniem stać się reklamą napoju energetycznego. W pewnym momencie niedołężny staruszek grając w szachy z wnukiem wypija łyk eliksiru z puszki i zaczyna szaleć na deskorolce z energią nastolatka. Rewelacyjny montaż, gra kadrowaniem i dopasowana muzyka sprawiają, że film chciałoby się oglądać wiele razy.


W kategorii: „najlepsze wydarzenie” zwyciężył Dawid Godziek z filmem „Spring Edit 2012”. To opowieść o chłopcu z małej miejscowości, którego pasją są akrobacje rowerowe w powietrzu. Bohater nie tylko zaprojektował odpowiednią ramę umożliwiającą mu wykonywanie na BMX-e sztuczek, ale wraz z kolegami stworzył skate park w swojej okolicy budując „hopki” na opuszczonym placu.


Wszystkie filmy oceniane były również przez wyspecjalizowaną komisję, która wręczyła swoje nagrody w kategoriach:

-Najlepsze wydarzenie Annie Niedziułce i Kamili Trzaskowskiej za film „Timex rajd zimowy 360 stopni”

-Najlepszy scenariusz i montaż Konradowi Szymczakowi za film „Grandpa”

-Najlepsze zdjęcia Wojciechowi Mandeli za film „Bekkhus Team”


Spotkanie w sopockim Sfinksie było także możliwością porozmawiania z twórcami niektórych produkcji. Po rozdaniu nagród wśród publiczności rozlosowano drobne upominki. Wszyscy otrzymali zaproszenie na kolejną edycję, która, jak zapewniają organizatorzy, na pewno się odbędzie.


Filmy biorące udział w wydarzeniu oraz więcej informacji na temat tego przedsięwzięcia można odnaleźć na stronie: http://www.10minutfestiwal.pl/

 

Beata Kazimieruk

 

 

 

 

 

Foto: www.climb.pl

Projekt i wykonanie: Mehowmy