Czwartek, to nie był dobry dzień na rozpoczęcie największej, międzynarodowej imprezy żeglarskiej Gdańska, było chłodno, deszczowo i nieprzyjemnie. Wszystko zmieniło się w piątek, potężne chmury odpłynęły i odsłoniły gorące słońce, a nad Motławą zapanowała prawdziwa żeglarska atmosfera.
Baltic Sail wspierało siedemnastu wolontariuszy z Regionalnego Centrum Wolontariatu w Gdańsku. Każdy ubrany w specjalną, niebieską koszulkę opiekował się jednym bądź dwoma żaglowcami. Ich zadaniem było utrzymanie dobrych relacji z załogą i pomoc w codziennych sprawach, jak mówi wolontariuszka Milena Majewska – Opiekujemy się załogą, jesteśmy również chodzącą informacją turystyczną, od załogi dostałam np. pytanie: gdzie mogą skorzystać z prysznicy – . Po chwili dodaje – Na Baltic Sail byłam już rok temu, w tym roku tez zdecydowałam się wziąć udział, bo wiedziałam, że będę mogła wszystko robić lepiej i będzie mi łatwiej. Z dwóch żaglowców, które sobie wybrałam, jeden jest ten sam, co rok temu. Zobaczyłam, że przypłynęła ta sama ekipa, przedstawiłam się, a kapitan powiedział: a ja Panią pamiętam z poprzedniego roku. To było bardzo miłe – .
Wolontariusze codziennie stacjonowali nad Motławą w ustalonych indywidualnie wraz z organizatorem godzinach, mieli zapewniony posiłek w postaci pysznych naleśników oraz wodę, która niestety w skutek piątkowego przypływu upalnego lata non stop znikała. Rozmawiali z załogami i z turystami z różnych części świata – To świetny sposób na podszkolenie języka angielskiego, spędzenie wolnego czasu inaczej niż siedząc przed komputerem czy telewizorem i przede wszystkim to poznanie nowych ludzi – mówi Piotr Durka, wolontariusz. Dodatkową atrakcją dla wolontariuszy była możliwość uczestnictwa w rejsach.
Dlaczego zostali wolontariuszami? – Chcę coś robić, dzięki akcji takiej jak ta czuję, że pomagam i tak poza tym, to po prostu, dlatego, bo to fajna impreza jest – mówi Karolina Kaup, wolontariuszka. – Daje nam to ogromną satysfakcję – dodaje Marta Dworakowska, wolontariuszka. Czy wybierają się na Baltic Sail za rok? Wszyscy zgodnie odpowiadają: Tak!
Wolontariat to zbieranie ciekawych doświadczeń i poznawanie nowych, ciekawych ludzi, to szkolenie różnych umiejętności i spełnianie marzeń, bo wolontariat daje mnóstwo wiatru w żagle.