Sopocka Inicjatywa Rozwojowa znowu w akcji!

Potrzebę rewitalizacji terenów zlokalizowanych przy sopockim dworcu mieszkańcy sygnalizowali już od dawna. Jednak dopiero z początkiem tego roku coś zaczęło się dziać w kwestii zabudowy terenu w samym środku Sopotu. Sprawę w swoje ręce wzięła Sopocka Inicjatywa Rozwojowa.

Jak dworzec miałby się zmienić? Otóż Sopocka Inicjatywa zaproponowała by PKP przenieść w miejsce obecnych kas SKM, poniżej skarpy, tak aby na perony dalekobieżne wchodziło się tym samym tunelem, który prowadzi dziś na perony szybkiej kolei. Budynek dworca mógłby także mieć dwie dodatkowe kondygnacje, które przeznaczyć można na przykład na biura. Co w takim razie ze starymi zabudowaniami PKP na skarpie? Pomysłów jest kilka: zburzyć i posadzić drzewa i krzewy, otworzyć ciąg sklepów i restauracji, zorganizować miejsca parkingowe. Jeszcze w styczniu rada miasta mogłaby przyjąć uchwałę o ogłoszeniu konkursu architektonicznego na projekt budynku dworca i powierzyć wykonanie tej uchwały prezydentowi Sopotu. Zdanie architektów potraktowane zostałoby jako ekspercka opinia i ocena, a wybór nowego dworca ostatecznie powierzony zostałby mieszkańcom. Jednak w rzeczywistości okazało się to niemożliwe:

– Niestety radni zgodzili się podczas ostatniej sesji na podpisanie przez prezydenta umowy z firmą BGI. Niestety tym razem nasz projekt przepadł – mówi Marcin Gerwin z Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej.

Inwestycja Bałtyckiej Grupy Inwestycyjnej budziła spore kontrowersje wśród mieszkańców i członków Sopockiej Inicjatywy przede wszystkim ze względu na jej skalę – jest to usytuowanie w środku Sopotu centrum handlowo-usługowego wraz z hotelem, co niekoniecznie  jest potrzebne i pożądane (choć są także zwolennicy powstania w tym miejscu galerii handlowej). Według radnych Sopotu Bałtycka Grupa Inwestycyjna, zgłosiła najlepszą (czytaj: jedyną, bo druga odpadła z przyczyn formalnych) ofertę, która zostanie zrealizowana już wkrótce. Szkoda, że pomimo starań Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej pominięto tym razem jakże istotny głos społeczności lokalnej. 

 

 

Kaja Chmielewska

Projekt i wykonanie: Mehowmy