Co wyjątkowego, poza „pocztówkowymi przebojami”, może odkryć w Gdyni turysta z głębi Polski? Czego Ślązak czy Wielkopolanin powinni spróbować w gdyńskich restauracjach? Gdzie pójść na klimatyczny, klubowy koncert? Na te i podobne pytania odpowiedzi szukali popularni trójmiejscy blogerzy. Efekt? Nowoczesny, elektroniczny przewodnik po mieście dostępny od dziś 12 stycznia na stronie www.gdynia.pl. oraz do pobrania na urządzenia mobilne.
Pokazanie Gdyni w sposób nieszablonowy, z perspektywy szczególnie wnikliwych obserwatorów, jakimi są blogerzy – to główny cel przedsięwzięcia. Pięcioro blogerów na co dzień związanych z Trójmiastem, wyruszyło na gdyńskie szlaki, by pokazać miejsca i wydarzenia mniej oczywiste i popularne, a związane z turystyką, kulturą, lifestylem, sportem i kulinariami. Przez trzy miesiące zbierali informacje, sprawdzali, słuchali i degustowali.
Gdynia oczami blogerów
Każdy z blogerów przygotował ścieżkę po Gdyni zgodną z własnymi zainteresowaniami i bardzo subiektywną. I taki charakter mają rekomendacje – naznaczone są osobowością i temperamentem blogerów. Klaudia Sroczyńska („Dusiowa kuchnia”) przedstawiła szlak kulinarny dla całej rodziny. W przewodniku można znaleźć opisy „smacznych miejsc” w częściach poświęconych m.in. kuchni dla dzieciaków, randce we dwoje i ulubionym miejscom lokalsów. Ana Matusevic („Jak malowany”) zajęła się gdyńskim lifestylem. Znaczna część jej wpisów dotyczy Gdyni innowacyjnej i modnej. Miejsca i wydarzenia związane z kulturą proponuje czytelnikom Michał Nowakowski („Róbmy dobrze”), zaś przestrzeń miejską, w której Gdynia uprawia sport, wskazuje Włodzimierz Machnikowski („Na fali)”. Dodatkowo, swoimi gdyńskimi odkryciami dzieli się w przewodniku Ewa Kowalska („IBedeker”), pokazując wiele mało znanych a bardzo urokliwych gdyńskich zakątków (m.in. części: Gdynia militarna, widziana z góry, sielska-anielska). Przewodnik w podstawowym założeniu jest przeznaczony dla osób przyjezdnych z dalszych rejonów Polski, ale przyznaję, że pisałam swoje informacje także z myślą o mieszkańcach Pomorza, Trójmiasta i również Gdyni. Kiedy moim przyjaciołom z Gdyni przedstawiłam listę 10 punktów, które chcę opisać okazało się, że byli tylko w dwóch. Zatem wiele osób odkryje tutaj także coś dla siebie – tłumaczy mieszkająca na co dzień w Gdańsku Ewa Kowalska.
Ale na tym nie koniec, bo do inicjatywy przyłączyć się mogą inni blogerzy. Akcja ‘Gdynia zdaniem blogerów’ trwa. Zapraszamy mieszkańców Gdyni czy też Trójmiasta prowadzących internetowe dzienniki do dzielenia się swoimi wpisami. Te najciekawsze będziemy zamieszczać na stronie gdynia.pl, tak aby mogli się z nimi zapoznać wszyscy – mówi Agata Grzegorczyk z gdyńskiego magistratu.
Wiele gdyńskich twarzy
Do jakich wniosków można dojść, czytając ten nietypowy przewodnik? Przede wszystkim naprawdę każdy znajdzie w Gdyni coś dla siebie – niezależnie od wieku, zasobności portfela i gustu. Gdynia zdaniem blogerów to uzupełnienie naszej oferty turystycznej. Jest to spójne dopełnienie wizerunku Gdyni jako miasta nowoczesnego, otwartego na nowe technologie i trendy. Poza wszystkim jednak, przewodnik pomoże w zaplanowaniu pobytu w Gdyni osobom, którym nie wystarczają utarte ścieżki i chcą poczuć się po trosze odkrywcami – podkreśla Ewa Kosakowska z UM Gdyni.
Wydany w wersji PDF przewodnik „Gdynia zdaniem blogerów” można pobrać na urządzenie mobilne ze strony miasta: http://www.gdynia.pl/gdyniazdaniemblogerow/8107_99673.html. Plik można także wydrukować.
Fot. pomorskie.travel