Przed meczem z Lechem Poznań „Lwy Pólnocy” zbierali pieniądze na chorującego na raka kibica Lechii z Kościerzyny. I to z sukcesem – zebrali ponad 3,5 tysiąca złotych i apelują o dalszą pomoc.
Ponadto podczas tego samego meczu na zaproszenie Stowarzyszenia oraz Fundacji „Obudź nadzieję” Lwy Północy gościli blisko 90 osobową grupę dzieci z różnych ośrodków. Przybyli najmłodsi z domów dziecka w Gdańsku i Ustce, szkoły w miejscowości Trzepowo oraz grupa wychowanków z zakładu poprawczego. Była to kolejna akcja „Lwów Północy”, której adresatem są dzieci.
Przed tegorocznymi meczami Lechii stowarzyszenie zebrało prawie tysiąc podpisów poparcia dla upamiętnienia tablicą gdańskiej ofiary stanu wojennego, kibica Lechii „Tolka” Browarczyka. Antoni „Tolek” Browarczyk, stał się jedną pierwszych i najmłodszych ofiar stanu wojennego. 17 grudnia 1981 roku został śmiertelnie postrzelony w głowę przez milicję obywatelską. Wspólnie z rodziną zamordowanego „Lwy Północy” chcą uczcić jego pamięć poprzez odsłonięcie tablicy upamiętniającej Tolka i inne ofiary stanu wojennego. Miejscem wmurowania tablicy, będzie miejsce w którym Tolek odniósł śmiertelne obrażenia – park naprzeciwko budynku Lotu w Śródmieściu Gdańska. Tysiąc podpisów zebrane przez fanów Lechii to tylko część wszystkich uzbieranych podpisów, które zbierała także rodzina Tolka oraz inne organizacje.
Działają prężnie i pięknie pokazują, że kibic, to nie tylko ten, który rzuca krzesłami.