W czasie zimy dzieci się nudzą… Co zrobić kiedy na dworze zimno, ciemno i nieprzyjemnie, a w domu nuda? Biblioteka Sopocka ma na to sposób – kino retro dla dzieci.
Przez cztery tygodnie w roku Filia nr 7 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sopocie umila dzieciom zimowe wieczory. Jak? Dzieciaki mają niezwykłą możliwość obejrzenia starych kreskówek wyświetlanych na projektorach. Miejsce, w którym odbywają się projekcje jest specjalnie przygotowane dla najmłodszych – kolorowe, przyjazne wnętrze, miękkie poduchy, na których maluchy mogą wygodnie usiąść oraz oczywiście główny bohater – projektor w towarzystwie bajek. Nagrania pochodzą z darów mieszkańców dla biblioteki i sukcesywnie od 2002 roku podbijają serca dzieci z Sopotu i, rzadziej, okolic. Rzetelnie dokumentowane jest to w kronikach Biblioteki, na której kartach zobaczyć można wiele fotografii z imprez.
A jak to wygląda od środka? Dzieci gromadzą się w sali, siadają na krzesełkach lub poduchach, gaśnie światło i zaczyna się seans. Pani bibliotekarka powoli przełącza kolejne slajdy bajek, zapoznając najmłodszych z treścią, umieszczoną pod nimi, dając im jednocześnie możliwość zapytania i uzyskania odpowiedzi, jeśli pojawią się jakieś wątpliwości. Wzmaga to kreatywność i ciekawość dzieci, pomaga im zrozumieć kreskówki, dowiedzieć się więcej. Po bajkach przychodzi czas na zajęcia plastyczne, w których maluchy mogą realizować swoje artystyczne pomysły od opieką organizatorów. Rezultaty swojej pracy, po ich utrwaleniu na fotografiach, do których twórcy chętnie pozują, mogą zabrać ze sobą do domu.
W tym roku Kino Retro dla Dzieci odbywa się w styczniu, w każdy wtorek: 8,15,22 oraz 29 stycznia w godzinach od 16.30 do 18. Szansę zobaczenia bajek w starym stylu mają dzieciaki w budynku Filii nr 7 Biblioteki Miejskiej w Sopocie, ul. Cieszyńskiego 22. Jakkolwiek dojazd, szczególnie gdy zima trwa w najlepsze, może być trudny, warto pofatygować się z pociechą do Sopotu.
W dobie komputerowych produkcji, tworzonych na jedną modłę, wyświetlane na projektorze bajki są miłym odstępstwem od codzienności, zawierającym pouczający fragment historii kina. A jeśli ktoś z dorosłych chciałby cofnąć się w czasie i obejrzeć stare kreskówki może bez problemu towarzyszyć dziecku w trakcie projekcji. W tym roku jest jeszcze szansa.
Marta Gieda
Foto: Museu del Cinema