Codziennie produkujemy tony śmieci, wydawać by się mogło, że segregacja śmieci to łatwa sprawa. Sortujemy papier, szkło, plastik, ale co począć z chusteczką do nosa, albo kartonem po mleku? Podpowiemy Ci co robić oraz polecamy wydrukować i przykleić na śmietniku!
Po pierwsze musimy zapamiętać cztery podstawowe kolory: biały na szkło bezbarwne, zielony na szkło kolorowe, żółty na plastik i metal oraz niebieski na papier.
Plastik: są to wszystkie butelki z symbolami PET, HDPE, LDPE, PE lub PP, czyli wszystkie po napojach, opakowania po jogurtach, torebki foliowe, puszki po napojach i konserwach. A także opakowania po kosmetykach i chemii gospodarczej. Może was to zdziwi, ale można też tu wrzucić karton po mleku i sokach! Te opakowania to tzw. tetrapaki, czyli opakowania kartonowe do płynnej żywności, które zawierają m.in. aluminium. Tylko uwaga! Karton należy opłukać, wysuszyć i zgnieść. Do koloru żółtego wrzucamy też opakowania po makaronie i ryżu, folię po wędlinach i serach oraz opakowania po chipsach, batonach, zupkach w proszku itp. Pamiętajmy, że nie wolno tu wrzucać puszek po farbach i lakierach, plastikowych zabawek, butelek po olejach silnikowych i smarach.
Szkło: Wrzucamy je do zielonych i białych pojemników i może się tam znaleźć tylko szkło opakowaniowe, czyli butelki szklane, słoiki, szklane opakowania po kosmetykach. Jednak uwaga, nie wrzucajmy tam szyb okiennych, szklanek, kieliszków, naczyń żaroodpornych, naczyń ceramicznych, szkieł okularowych, żarówek, opakowań farmaceutycznych i chemicznych z pozostałością zawartości. Część z nich wrzucamy do śmietnika ogólnego, ale np. żarówki,farmaceutyki czy chemię należy oddać do specjalnych punktów. O tym za chwilę.
Papier: Wrzucamy wszelką makulaturę, karton po pizzy, kolorowe czasopisma, gazety czy koperty. Ważne, żeby papier był w miarę czysty i suchy. Pamiętajmy o usunięciu taśm klejących, resztek jedzenia, foliowych i metalowych elementów (np. metalowa spirala z zeszytów).
No dobrze, a co np. zrobić ze starą pralką, telefonem czy żarówkami? To są odpady niebezpieczne tzw. elektrośmieci, które zanosimy do specjalnych punktów, które możemy znaleźć na stronie www.elektrośmieci.pl. Natomiast leki i ich opakowania zawsze zwracamy do najbliższej apteki.Zostaje jeszcze problem z odpadami poliamidowymi czyli rajstopami, dywanami czy wykładzinami. Niestety na razie nie ma na to specjalnych pojemników, podobnie jak na odpady typu płyty CD czy DVD. Jeśli komuś bardzo zależy można poszukać w internecie firm zajmujących się skupem takich śmieci.
Uporządkowaliśmy już całą górę śmieci, ale jeszcze zostało nam sporo odpadów tzw. organicznych. Możemy je wrzucić do śmietnika ogólnego, albo wykorzystać na domowy kompost. Jak to zrobić?Można kupić specjalne wiadro do kompostu domowego lub wiadro z kranikiem (np. do robienia wina). Do środka wkładamy podziurawioną podstawkę pod doniczkę i wsypujemy odpadki, które co ok. 2 cm zasypujemy otrębami Bokashi (japońska technologia efektywnym mikroorganizmów). Co nadaje się na kompost? Herbata liściasta lub w torebkach, resztki owoców i warzyw, skorupki jajek, a nawet chusteczki higieniczne, serwetki czy opakowania po jajkach. Jedynie nie wolno tam wrzucać resztek mięsa i wyrobów mlecznych. Otrzymanym w ten sposób nawozem możemy użyźniać rośliny doniczkowe.
Wykorzystujmy też śmieci do kreatywnych rozwiązań. Czyste puszki metalowe mogą być świetnymi pojemnikami na długopisy lub wazonami, a guziki nadają się do tworzenia obrazów! Wystarczy ruszyć głową.
Aleksandra Baniak
Foto: Cezary p