Już po raz siódmy, na całym świecie obchodzimy dziś Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiar Holocaustu. Dzisiejsza data jest nieprzypadkowa – to właśnie 27 stycznia 1945 roku obóz Auschwitz-Birkenau został wyzwolony przez wojska sowieckie.
Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu uchwalony został 1 listopada 2005 roku przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych w celu uczczenia pamięci ofiar pomordowanych w czasie II wojny światowej. Tym samym ONZ uznało Holocaust i reżim hitlerowski jako wydarzenie historyczne. Ustanawiając 27 stycznia Dniem Pamięci o Ofiarach Holocaustu ONZ zaapelowała do państw członkowskich o opracowanie programów edukacyjnych, które mają uwrażliwić i uświadomić młodsze pokolenia na problem Holocaustu, zapobiec powierzchownemu traktowaniu historii i uniknąć obojętności wobec bolesnej przeszłości. Zgromadzenie Ogólne wezwało również do przedsięwzięcia środków mobilizujących narody, aby podtrzymać pamięć i edukację na temat Holocaustu, by ten czas był dla wszystkich ludzi przestrogą przed nienawiścią, rasizmem i uprzedzeniami.
Główne obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu odbywają się w Auschwitz-Birkenau i w Warszawie pod Pomnikiem Bohaterów Getta. Corocznie do obchodów przyłączają się kolejne polskie miasta. Organizatorem wydarzeń w stolicy jest Fundacja Shalom, powołana w 1988 z inicjatywy aktorki i reżyser Gołdy Tencer. Założycielka fundacji nawołuje by w ramach zjednoczenia z narodem żydowskim 27 stycznia o godzinie 18 w oknach domów zapalić świecę, jako symbol niegasnącej pamięci o ofiarach Holokaustu. Do apelu aktorki przyłącza się także Kościół Katolicki.
Kaja Chmielewska
Foto: UN Photo