Drogi Dobroczyńco – Wolontariuszu / Wolontariuszko !
Czy zastanawiałeś/aś się kiedykolwiek nad tym, czy można pomagać „za bardzo”?
Pomagając innym, angażując się w różne inicjatywy społeczne, spotykasz się z pewnością z wieloma ludźmi. Towarzyszą Ci inni wolontariusze i wolontariuszki, koordynatorzy, pracownicy fundacji i stowarzyszeń. Poznajesz ich świat, zżywasz się, zaprzyjaźniasz, dzielisz ich radości i troski. Niewątpliwie wszyscy jesteście bardzo zaangażowani, aby wspierać swoich podopiecznych czy realizować zaplanowane inicjatywy. Często pomagasz ludziom, którzy znaleźli się na rozmaitych życiowych zakrętach, w trudnych sytuacjach, ludziom bezradnym w swoich problemach, cierpiącym, osamotnionym.
Jak to wpływa na Ciebie? Jak się z tym czujesz?
Czy kiedykolwiek zadałeś sobie pytanie: „Czy nie angażuję się zbyt mocno?”
Czy czasem masz poczucie, że za bardzo angażujesz się emocjonalnie w problemy bliskich ci osób czy swoich podopiecznych?
Czy czujesz się przez to wyczerpany/-a?
Czy kiedyś zrezygnowałeś/-aś z wolontariatu, bo czułeś/-aś, że jest to ponad Twoje siły?
Czy pomagając innym nie naruszasz swojego dobrostanu?
Czy w pomaganiu innym myślisz czasem o sobie?
O tym, kiedy chcesz pomóc za bardzo, a także o tym, jak pomagać w sposób zdrowy dla siebie i innych, opowiada Matylda, autorka bloga Calm Station – na co dzień psycholog. Artykuł traktuje w głównej mierze o relacjach z bliskimi, ale przedstawione tam porady możesz wykorzystać w działalności wolontariackiej.