Otwarci na Gdańsk – Simone

Cześć, wróciłem z kolejnym raportem!

To był jeden dzień, który miał się wydarzyć, a ostatecznie tak się stało, w zeszłym tygodniu przeziębiłem się. Chyba wciąż nie jestem przyzwyczajony do zimnej pogody, ale dzięki temu miałem więcej kontaktu z polską kulturą. Podczas choroby zaproponowano mi wypróbowanie wszelkiego rodzaju leków, w tym oczywiście metod domowych. Wiele z nich dotyczyło cytryn, cytryny i cebuli (przepraszam, ale nie miałem odwagi tego spróbować) lub czosnku, herbaty, miodu i tak dalej. Nawet piwo. W końcu wybrałem herbatę i trochę syropu i wygląda na to, że działa, więc wróciłem na właściwe tory! To był również mój pierwszy raz, kiedy byłem chory poza domem rodzinnym, więc to była trochę próba. Zdecydowanie muszę być bardziej ostrożny i bardziej dbać o siebie!

Zanim jednak zachorowałem, miałem wspaniałą i niesamowitą okazję, aby pójść do szkoły podstawowej w Pruszczu Gdańskim i poprowadzić lekcje w 5 różnych klasach (po 1 godzinie każda) na temat Włoch i kultury włoskiej. Miło było nawiązać kontakt z tyloma ciekawymi dziećmi i wnieść wiedzę, której inaczej by nie dostały. To jest na mojej liście najlepszych chwil od kiedy tu jestem! Dzieci zawsze zadziwiają mnie swoją niewinnością i szczerością, z pewnością sprawiają, że świat jest lepszym miejscem i nie mogę się doczekać, aby zrobić coś takiego ponownie.

Biorąc pod uwagę, że do Gdańska przyjeżdżają studenci na Erasmusa i rozpoczynają semestr uniwersytecki, zwracajcie uwagę na to, co słyszycie, możesz usłyszeć tak wiele różnych języków na ulicy i to mi się podoba! Ta społeczność jest tak duża i miałem już okazję zaprzyjaźnić się z nimi.

Mam nadzieję, że wszyscy jesteście przygotowani na zimę i jesteście bardziej przygotowani niż ja!

Simone

 

Projekt i wykonanie: Mehowmy