Ziemniaczki i schabowy, wyśmienity obiad stoczniowy

Jeśli szukasz ciekawej alternatywy na letnie popołudnie, to koniecznie wybierz się na spacer po Stoczni Gdańskiej. Możesz zdecydować się na historię byłego stoczniowca i przejażdżkę „ogórkiem” czyli starym, czerwonym autobusem, albo przejść się śladami kobiet związanych ze Stocznią w ramach nowego projektu „Metropolitanka”.


Specjalnie dla Was, postanowiłam przejść się śladami kobiet związanych ze Stocznią. Do wyboru miałam aż trzy trasy: poświęconą pracownicom, działaczkom Solidarności oraz artystkom tworzącym na terenie Stoczni. Wybrałam miejsca związane z kobietami, które brały udział w strajkach Sierpnia ’80.


Trasa zaczęła się na Bramie nr 2, gdzie widoczny jest pierwszy kobiecy ślad – kwiaty, którymi od ponad trzydziestu lat zajmuje się pani z kiosku z pamiątkami. Ponadto, to właśnie w tym miejscu, 16 sierpnia 1980 roku Alina Pienkowska i Anna Walentynowicz nawoływały pracowników do kontynuowania strajku. Podobnie zresztą było na Bramie nr 1 i 3, które również są na trasie zwiedzania. Dalej była stołówka i Sala BHP, gdzie kobiety wydawały jedzenie i kawę strajkującym, ale również zasiadały w Międzyzakładowym Komitecie Strajkowym m. in. Henryka Krzywonos, która zatrzymała tramwaj i rozpoczęła strajk komunikacji miejskiej.


Niestety ta dawna, strajkowa stocznia znika pomału z krajobrazu Gdańska, dlatego to ostatni moment, żeby zobaczyć, gdzie tworzyła się historia. Za chwilę nie będzie już muralu „Stocznia” Iwony Zając (są to spisane na murze wspomnienia uczestników strajków) znikną też gdańskie żurawie.


Na zakończenie spaceru, poszłam z całą grupą na przepyszny obiad stoczniowy i oranżadę do bufetu „U Kazia”. Można tam zjeść wielkie jak ręka kotlety schabowe, ziemniaczki i surówkę, albo dla miłośników czegoś słodkiego, naleśniki z serem i śmietaną. Można usiąść, odpocząć i porozmawiać chwilę z obecnymi pracownikami Stoczni. Można też spotkać kobiety, które do dziś pracują jako suwnicowe na Stoczni Gdańskiej.


Warto pamiętać o tym, że kobiety odegrały ogromną rolę w strajku i wykazały się również ogromną odwagą, przecież każda z nich miała swoją rodzinę, dzieci, a jednak postanowiły zaangażować się w strajk.


Jeśli chcesz również poznać niesamowite historie kobiet związanych ze Stocznią Gdańską, to wystarczy wysłać zgłoszenie na adres punkt@ikm.gda.pl, wybrać termin (poniedziałki o środy o 18.00, niedziela 12.00) i przyjść po Bramę nr 2. Zwiedzanie jest całkowicie bezpłatne.


Dodatkowo 21 lipca, o godzinie 18.00 w Instytucie Kultury Miejskiej (ul. Długi Targ 39/40) odbędzie się debata pt. „Kobiety w Stoczni Gdańskiej”, na którą wstęp jest również bezpłatny.

 

 

Ola

 

 

 

 

Foto: MOs810

Projekt i wykonanie: Mehowmy