Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że kosmos też ma swoje święto. Na niebie znajduje się aż sześć tysięcy gwiazd, na które spoglądać możemy prawie codziennie. Niebo, gwiazdy, planety i Księżyc fascynowały już ludzi od starożytności, ale tak naprawdę do dziś pozostaje on zagadką. Dzień Kosmosu – 21 maja to świetna okazja do zgłębienia tej tajemnicy wszechświata.
Pomysłodawcami święta jest centrum NASA, a cel tego dnia to propagowanie wiedzy na temat przestrzeni kosmicznej. Mimo wielu wieków badań nad tym zagadnieniem, nasza wiedza sięga zaledwie obrzeży układu słonecznego! Czy jednak Ty wiesz coś na ten temat?
Jednym z badaczy kosmosu był Jan Heweliusz, który urodził się w Gdańsku. Był astronomem, matematykiem i konstruktorem narzędzi badawczych. Zajmował się przede wszystkim obserwacją Księżyca i plam na Słońcu, ale również udało mu się odkryć kilka gwiazdozbiorów m.in. Gwiazdozbiór Jaszczurki, Mały Lew czy Tarcza Sobieskiego. Heweliusz wszystkie swoje obserwacje prowadził w Gdańsku. Na dachach swoich trzech kamienic przy ulicy Korzennej, zbudował obserwatorium astronomiczne, które wyposażył w lunety i sprzęty pomiarowe własnego pomysłu i konstrukcji. Niestety nie przetrwało ono do dzisiejszych czasów, a obecnie w tym miejscu stoi pomnik Jana Heweliusza i współczesny zegar słoneczny z wyrytym gwiazdozbiorem Tarczy. Niedaleko tego miejsca znajduje się też kościół Świętej Katarzyny, gdzie astronom został pochowany.
Ponadto ten słynny badacz stał się patronem Centrum Hewelianum na Górze Gradowej w Gdańsku. To specyficzne miejsce rekreacyjno-edukacyjne na co dzień pozwala nam stykać się z nauką. Szczególnie zachęcamy do odwiedzenia stałej wystawy „Energia, Niebo i Słońce”, gdzie w przystępny, ciekawy i namacalny sposób można zgłębić wiedzę z dziedziny fizyki i astronomii. Jeszcze do końca czerwca Centrum czynne jest od wtorku do piątku od 8.30 do 15.30 oraz w weekendy od 10.00 do 16.00. Bilet normalny kosztuje 8zł, ulgowy 6zł, a z Kartą do Kultury 3zł.
Warto zainteresować się kosmosem, jest jeszcze tyle do odkrycia, kto wie, może za kilka lat ty też staniesz się słynnym gdańskim astronomem.
Ola
Foto: Penyulap