Nie przepadają za czosnkiem, unikają osinowych kołków, a od słonecznych promieni wolą kompletną ciemność. W majowe dni Wampiry zrobiły jednak mały wyjątek, w środku dnia w ciągu trzech dni, w trzech punktach Trójmiasta będą czekać na krew. Można śmiało zionąć czosnkiem, ale kołki w dalszym ciągu nie są mile widziane.
Wampiriada – to nie przegląd filmów znanej wampirzej sagi, ani nie zlot krwiopijców. Wampiriada to zlot krwiadawców, ogólnopolski projekt honorowego oddawania krwi przez młodzież akademicką organizowany przez Niezależne Zrzeszenie Studentów przy współpracy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. W Gdańsku krew w ramach Wampiriady będzie można oddać w trzech miejscach 15 maja od 8:30 do 14:30 na Wydziale Ekonomicznym UG, tydzień później na Wydziale Nauk Społecznych, również od 8:30 do 14:30, 23 maja od 8:30 do 14:00 na Wydziale Prawa i Administracji.
Kto może oddać krew? Trzeba mieć minimum 18 lat i ważyć minimum 50 kilogramów. Trzeba być ogólnie zdrowym, chorzy chociażby na grypę czy drobne przeziębienie mogą oddać krew co najmniej 2 tygodnie po ustąpieniu objawów i wyzdrowieniu, takie same obostrzenia czekają nas w przypadku antybiotykoterapii. Co jeszcze stoi na przeszkodzie? Tatuaż lub przekłucie uszu, dopiero po 12 miesiącach od takiego zabiegu można oddać krew. Z kwestii technicznych trzeba pamiętać o zabraniu ze sobą dokumentu tożsamości.
Dlaczego warto wziąć udział w Wampiriadzie? Oddawanie krwi to wymiana starych komórek odpornościowych na nowe, czyli zwiększamy odporność, a ponadto otrzymamy posiłek regeneracyjny marzeń w postaci ośmiu czekolad.
Studenckie życie jednak nie nazywało by się tak, bez jego stałego elementu – imprez. W przypadku Wampiriady o tym elemencie również nie zapomniano. Podsumowanie akcji odbędzie się 24.05.2012 w klubie EGO.
Foto: Ceskino