Fabryka pomysłów, czyli kampanie społeczne pod lupą

Reklama społeczna to taka, która porusza ważne z punktu widzenia społeczeństwa sprawy, a więc wszelkie społeczne bolączki takie jak chociażby alkoholizm, brawurowa jazda samochodem czy nadmierne zużywanie wody lub papieru.

Bardzo ważną cechą reklamy społecznej jest to, że koncentruje się na zmianie zachowania. Można stwierdzić jednak, że każda reklama ma zmieniać zachowanie. Przykładowo reklama „Pepsi”ma zmienić zachowanie wszystkich pijących „Coca-Colę”, żeby zamiast czerwonych puszek wybierali te ciemnogranatowe. Jednak zmiana zachowania w reklamie społecznej ma pociągać za sobą korzyści dla społeczeństwa. Pijąc „Pepsi” zamiast „Coca-Coli” nie zmieniamy niczego w społeczeństwie, natomiast kiedy za sprawą reklamy, po wypiciu kilka piw w klubie zamiast wracać samochodem, wybierzemy taksówkę, to zdecydowanie znacząca zmiana.

Kampanie społeczne są nie tylko wartościowe ze względu na ich znaczenie dla społeczeństwa, które zakłada działanie w słusznej sprawie, ale również ich wartość polega na tym, że są kopalniami pomysłów. Reklama społeczna, żeby zwrócić uwagę na pewien problem i co więcej, żeby zmienić od dawna utrwalone w człowieku zachowania musi być niezwykle kreatywna, przyciągająca wzrok i przede wszystkim zrealizowana w oparciu o ciekawy pomysł. Taką reklamą przykładowo jest kampania promująca trzeźwe życie. Filmik na stronie www.byturen.com  pokazuje standardową imprezę w klubie: piękne kobiety, przystojni mężczyźni i kolorowe drinki. Wszystko wygląda tak pięknie jedynie w przypadku gdy sami jesteśmy pod wpływem alkoholu, natomiast żeby zobaczyć trzeźwym okiem jak wygląda klubowa zabawa wystarczy skorzystać z niezwykłej lupy. Rezultaty są szokujące, a duńska reklama mówi jedno: „gdy jesteś pijany, jesteś brzydki i na pewno czas wtedy wracać do domu”.

Ważnym elementem reklamy społecznej jest często jej niski budżet. Jak zrobić reklamę za złotówkę? O tym doskonale wie WWF, międzynarodowa organizacja działająca na rzecz środowiska. Jej członkowie postanowili zareklamować oszczędność papieru. Wydrukowali jedną ulotkę i zaangażowali dwóch wolontariuszy. Co działo się dalej? Wolontariusze ubrali się w stroje, tak aby wyglądali jak dwa misie panda i udali się do centrum handlowego, tam stanęli przy ruchomych schodach: jeden wolontariusz na dole, drugi u góry i rozpoczęli akcję. Na dole klienci centrum handlowego dostawali od wolontariusza ulotkę, którą u góry odbierał drugi wolontariusz, ulotka krążyła w kółko, całość została nagrana i opublikowana na YouTube. Efekty? Reklama dotarła do 300 tysięcy osób. Koszt? Jedna ulotka.

Reklama to zjawisko znienawidzone, przeszkadza w oglądaniu wieczornego filmu i szpeci ogrodzenia w centrum miasta. Warto jednak reklamą się zainteresować, bo jest jej tak dużo, że co dziennie rodzi się w niej coś nowego, a to doskonałe źródło inspiracji.

 

Więcej kampanii społecznych: www.kampaniespoleczne.pl

 

 

 

 

Foto: http://www.byturen.com/

Projekt i wykonanie: Mehowmy