Pobudka przed 5:00, chociaż niektórzy nie spali nawet całą noc, wyjazd parę minut po 6:00 i po 10:00 jesteśmy w Warszawie. W samo południe Centrum Wolontariatu wylądowało na Wawerze, gdzie właśnie wystartowało Forum Wolontariatu.
Forum Wolontariatu to coroczna dyskusja o przyszłości wolontariatu w Polsce, to debata i niekończące się rozmowy o tym jak wszystko zrobić lepiej: jak stworzyć organizację najlepiej zorganizowaną dla wolontariuszy, jak szkolić wolontariuszy i jak promować wolontariat w swoim regionie.
Otwarcia Forum dokonał Wojciech Rustecki, który zaprezentował wszystkim główne problemy wolontariatu: brak go w szkołach, ale również brak go w mediach. Jesteśmy na Forum jednak po to, żeby to zmienić i z tym pozytywnym nastawieniem ruszyliśmy na obiad. Rozgrzała nas zupa grzybowa, a chrupiące ciasteczka podane na deser dodały energii.
Po obiedzie przyszedł czas na integracje, a więc przełamywanie lodów, które rozpoczęło się od krótkiego przedstawienia siebie i swoich wolontariuszowych centrów. Następnie był podział na grupy, a w nich porządkowanie wszystkich ze względu na numer buta, wzrostu czy wieku. Na koniec był kwiatek, który pomógł znaleźć wspólne cechy.
O 16 równolegle rozpoczęły się dwa bloki dyskusyjne. Pierwszy dla organizacji w sieci wolontariatu i drugi dla organizacji, które nie są w sieci. Wymiana informacji, częstsze spotkania to główne oczekiwania wszystkich wobec siebie. Następne dwa panele, odbywające się również równolegle dotyczyły organizacji pozarządowej przyjaznej wolontariuszom oraz wolontariuszowym szkoleniom. Ten drugi poruszył podstawową kwestię, czyli jak przyjąć wolontariusza, żeby czuł się w organizacji dobrze, jakich szkoleń potrzebuje wolontariusz i jakich nagród. Centra wymieniały się swoimi doświadczeniami i praktykami, Asia wraz z Agnieszką z gliwic podkreślały jak ważne są indywidualne szkolenia dla wolontariuszy, Wrocław natomiast przyznał, że korzysta ze strony internetowej. Pojawiły się pytania również o to, jak informować o wolontariacie w różnych grupach : jak tłumaczyć w szkole podstawowej co to jest wolontariat, a jak powiedzieć to samo, tyle, że w gimnazjum. Dyskusja trwała i trwała, do czasu kiedy w sali pojawił się organizator z brystolem w dłoniach na którym umieścił wymowny napis: „kończymy!”. I tak też zakończył się pierwszy dzień Forum Wolontariatu.
Drugi dzień rozpoczęły trzy, równoległe panele: strona internetowa, promocja oraz biuro pośrednictwa wolontariatu. Każdy panel starał się odpowiedzieć na pytanie: jak to co robimy zrobić lepiej? Jak pisać na Facebooku, jak organizować gry miejskie, jak współpracować z mediami – to na panelu dotyczącym promocji i jak kontaktować się z wolontariuszami, to na panelu o pośrednictwie.
Forum zakończyło się smacznym obiadem i mnóstwem refleksji i pomysłów. Pozostał jeszcze powrót do domu i tu nie uwierzycie – przejechaliśmy pół Polski, grając w samochodową grę „na literę..”.