156 najlepszych zdjęć prasowych ubiegłego roku, które trafiły do finału konkursu Grand Press Photo 2011, będzie można oglądać od 9 lipca do 9 sieprnia w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku. Ich autorami jest 55 fotoreporterów z całej Polski.
Gdańsk to drugie miasto po Warszawie i Białymstoku, w którym zagości wystawa. Odwiedzi ona ponadto Poznań, Kraków, Częstochowę, Lublin, Katowice, Łódź, Szczecin.
Konkurs Grand Press Photo organizowany jest przez miesięcznik „Press” od siedmiu lat. W tym roku zgłoszono 4,6 tys. prac – do finału trafiło 50 zdjęć i 16 fotoreportaży. Jury przewodniczył zwycięzca World Press Photo z 1996 roku, amerykański fotoreporter Lucian Perkins. Jego zdjęcia również można zobaczyć na wystawie. Oprócz niego w jury zasiadali: Marek Kowalczyk („Newsweek Polska”), Chris Niedenthal, Andrej Reiser (Czech Press Photo), Piotr Wójcik („Gazeta Wyborcza”). Zwycięzcą tegorocznej edycji Grand Press Photo został Jacek Waszkiewicz z Agencji Fotograficznej Reporter. Jego fotografia zrobiona na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie podczas walki o krzyż postawiony tam w hołdzie ofiarom katastrofy w Smoleńsku została wybrana Zdjęciem Roku.
– Kiedy pierwszy raz zobaczyłem tę fotografię, wydała mi się interesująca jako obraz, ale nie rozumiałem jej znaczenia, napięć, jakie pojawiły się po śmierci prezydenta, historii związanej z krzyżem, całej symboliki, podziałów w społeczeństwie. Gdy jednak słuchałem uzasadnień innych jurorów, moja ocena tego zdjęcia zaczęła się zmieniać. Ono przedstawia o wiele więcej, niż sądziłem. Bo Zdjęcie Roku musi przekazywać coś ważnego, obojętnie czy polityczne czy nie, powinno nieść ze sobą mocne przesłanie – mówi Lucian Perkins.
Zdjęcie Roku jest częścią fotoreportażu składającego się z sześciu zdjęć i obrazującego wydarzenia pod krzyżem – fotoreportaż ten zdobył drugie miejsce w kategorii Wydarzenia.
– Pod Pałac chodziłem często, chciałem udokumentować, co się tam działo. W kwietniu wysyłała nas pod krzyż agencja, potem chodziłem tam już z własnej inicjatywy. Te sześć zdjęć w reportażu opowiada wszystko, co chciałem przekazać – mówi Jacek Waszkiewicz, który jest młodym, zaczynającym dopiero karierę zawodową fotoreporterem. – Chciałbym wykorzystać szansę, którą dostałem. Wygrałem konkurs, ale teraz trzeba zakasać rękawy i robić jeszcze więcej i jeszcze lepiej – dodaje.
W tym roku, po raz pierwszy w historii Grand Press Photo, oceniano fotokasty, czyli formy multimedialne oparte na fotografii. Prace w tej kategorii oceniało osobne jury specjalistów w składzie: Magdalena Wadowska – dziennikarka Polskiego Radia Kraków; Maciej Janiszewski – członek Polskiego Stowarzyszenia Montażystów; Piotr Janowski – reżyser i operator; Leszek Szurkowski – fotograf, grafik, wykładowca. Spośród 32 zgłoszeń do finału przeszło 12 fotokastów. Można je obejrzeć na stronie www.grandpressphoto.pl